XVI. WOJNA 30 ? LETNIA. WALLENSTEIN, GWAŁTY I ROZBOJE

Ukazane dotychczas na łamach opracowań, materialne dokumenty dziejów miasta, nie są pełnym wykładnikiem ogółu dziedzin związanych z jego organizacją i rozwojem. Przez ich pryzmat nie dojrzy się również wszystkich aspektów życia tutejszej społeczności. Żaden bowiem z dotychczas
opisywanych przedmiotów nie świadczył o jej heroizmie i walce, o burzliwej historii miasta zamieszkałego przez rymarzy, szewców, piekarzy, żeglarzy i nauczycieli.

Od setek lat, od wzniesienia przeciw Kołobrzegowi sztandarów wojennych przez Bolesława Krzywoustego, do ich zanurzenia przez żołnierzy ludowego wojska polskiego w bałtyckich falach, na znak zaślubin, nie zaznali Kołobrzeżanie spokoju. Chwile beztroski były im przerywane przez szczęk oręża, świst nadlatującego żelaza i łuny pożarów ogarniających miasto. Na kanwie dziejów miasta twierdzy, różni ideolodzy starali się osiągnąć swe cele polityczne, poprzez budowanie opartego na tutejszych walkach, kultu bohaterstwa.

Po wielu lokalnych konfliktach zbrojnych, dostał się Kołobrzeg w wir wojny trzydziestoletniej (1618-1648). Okres ten uznać należy za jeden z najbardziej destrukcyjnych w dziejach miasta i całego Pomorza. W tym czasie, od listopada 1627 roku do 1631, okupowały miasto wojska cesarskie Ferdynanda II. Dowódcą armii czyniącej ogromne spustoszenie w mieście był Albrecht von Wallenstein. Ten czeskiego pochodzenia wódz i polityk, oddał się do dyspozycji cesarzowi, w walce przeciw protestantom. Wojska Wallensteina zachowywały się bezkarnie, czyniąc zarówno kołobrzeżanom, jak również samemu miastu i całemu państwu pomorskiemu wiele szkód, czyniąc gwałty, rozboje i spustoszenie. Należy nadmienić iż armia Wallensteina nie pobierała żołdu, żyjąc wyłącznie z rabunków dokonywanych na podbitej ludności. Panował głód. Dochodziło do aktów kanibalizmu.

6

MIEDZIORYT Z OK. 1800 ROKU, PRZEDSTAWIAJĄCY ALBRECHTA VON WALLENSTEINA (1583-1634), DOWÓDCĘ ARMII CESARSKIEJ, STACJONUJĄCEJ W KOŁOBRZEGU

Wizerunek wodza, okrutnej i bezwzględnej w swoich poczynaniach, pięćdziesięciotysięcznej armii, przedstawiony został na miedziorycie z przełomu XVIII i XIX wieku. Grafika posiada wymiary 80 x 140 mm. Popiersie Wallensteina ukazane zostało w niepełnym profilu (en trois quarts). Postać siedemnastowiecznego ciemiężcy kołobrzeżan przedstawiono w owalnej ramce, której obrzeże wytycza mitologiczny Ouroboros pożerający swój ogon. Wąż ten jest symbolem wieczności ? siły nieustannie się odradzającej ? kolistego obiegu stawania. Dodatkowo gad, w celu podkreślenia idei powodujących jego ewokację na prezentowany miedzioryt, pokryty został palmową i oliwną gałązką. Pierwsza z nich podkreśla symbolikę wyrażoną przez Ouroborosa, tj. wieczność. Druga zaś potwierdza udział w krucjacie i walkę z niewiernymi.

Jakimi to, według Wallensteina, niewiernymi byli ówcześni mieszkańcy państwa Gryfitów, dawni Kołobrzeżanie, że trzeba było zaprząc do walki z nimi siły nadprzyrodzone? Otóż byli głównie Protestantami. To przeciw nim stanął po stronie cesarskiej bohater z dziewiętnastowiecznego miedziorytu. Walczył krwawo i bezlitośnie, w celu przywrócenia ziemi pomorskiej, jedynej uznawanej przez siebie wiary. Ideą przewodnią Wallensteina było doprowadzenie do zerwania ze starymi praktykami religijnymi i doprowadzenie do nadejścia czasów rządów nowej religii. Uwidaczniają tę ideę podpory odbitego na pergaminie Ouroborosa. Obydwa trzymacze patrzą w przeciwnych kierunkach, będąc zwróconymi w stosunku do siebie tyłem. Przedstawiają one lwa uosabiającego męstwo i odwagę, oraz Sfinksa. Sięgnijmy do mitologii. Ten ostatni strącał w przepaść niepotrafiących odpowiedzieć na zadaną przez niego zagadkę. Prawidłowej odpowiedzi udzielił dopiero Edyp, co spowodowało śmierć mitologicznej hybrydy. Wallenstein, dzięki swojemu męstwu i odwadze, miał przyspieszyć zerwanie ze starą wiarą podbitych narodów, tak jak Edyp zerwał z tymi, które uosabiał Sfinks. Całość umieszczona została przez artystę na piedestale. Ponad opisanym portretem, twórca miedziorytu, umieścił ośmiopromienną gwiazdę, kwadratyssę między mrokiem a światłem.



Wszystkie dane personalne, fotografie, filmy oraz inne treści zamieszczane na stronie internetowej Muzeum Kołobrzeskiego "Patria Colbergiensis" są zgodnie z Konwencją Berneńską obiektami praw autorskich. W celu komercyjnego wykorzystania wszystkich wyżej wymienionych obiektów praw autorskich, w każdym konkretnym przypadku wymagana jest pisemna zgoda Muzeum.


Wszystkie dane i treści zamieszczane na stronie internetowej Muzeum "Patria Colbergiensis" są zgodnie z Konwencją Berneńską obiektami praw autorskich. W celu komercyjnego wykorzystania wszystkich wyżej wymienionych obiektów praw autorskich, w każdym konkretnym przypadku wymagana jest pisemna zgoda Muzeum. Dziękujemy za przestrzegania litery prawa.